Goście na budowie
Bez żadnych zapowiedzi odwiedziły nas dzisiaj na budowie koziołki.Zdjęcia są nie za bardzo wyrażnie bo schowłay się w wysokiej trawie.Oprócz koziołków odwiedzają nas także dziki,bażanty.
Bez żadnych zapowiedzi odwiedziły nas dzisiaj na budowie koziołki.Zdjęcia są nie za bardzo wyrażnie bo schowłay się w wysokiej trawie.Oprócz koziołków odwiedzają nas także dziki,bażanty.
Wiosna do nas zawitała i zagościła na stałe, na ogródku działkowym morela tak rozkwitła że zapomniała o liściach, forsycja za to zachwyca swoim żółtym kolorem, po takich widokach człowiek doładowuje akumulatory i może pracować dalej.
Dzisiaj miła niespodzianka , z samego rana telefon że parapety wewnętrzne już są na miejscu.Szykba decyzja o ich montażu i popołudniu pojechaliśmy je ogladać, parapety są w kolorze złotego dębu. Oprócz tego przez cały czas trwają prace związane z dociepleniem dachu.
Przyszła lokatorka domu
Na naszej budowie dalej trwają prace docieplenia dachu , tym razem docieplamy drugą połowę domu. Panowie wykonawcy ostro zabrali się za pracę.Aż miło popatrzeć na jakośc wykonywanch prac. A my już zastanawiamy się nad dalszymi pracami które jeszcze są do zrobienia, paraperty wewnętrzne zamówione, wykonawcy do gładzenia ścian i łazienek zaklepani.
A tak wygląda nasze docieplenie sufitów - SUPER !!!!!